Dnia 2024-04-23 19:00 na obiekcie Emirates Stadium odbyło się spotkanie Arsenal - Chelsea zakończone wynikiem 5-0

W ostatnim spotkaniu ligowym pomiędzy Arsenalem a Chelsea na Emirates Stadium padł wyraźny rezultat 5-0 na korzyść gospodarzy. Mecz rozegrany został 6 dni temu, 23 kwietnia o godzinie 19:00. Arsenal zdominował rywali od pierwszego gwizdka, prowadząc już 1-0 na przerwę, by ostatecznie zapewnić sobie pewne zwycięstwo. Jakie emocje przeżyli kibice obu drużyn? Oto szczegóły...

Arsenal rozgromił Chelsea 5-0 na Emirates Stadium!

W sobotni wieczór na Emirates Stadium odbyło się niezwykle emocjonujące spotkanie pomiędzy Arsenalem a Chelsea w ramach 29. kolejki Premier League. Gospodarze okazali się zdecydowanie lepsi od swoich rywali, zwyciężając 5-0.

Mecz rozpoczął się dynamicznie, a już w 4. minucie Leandro Trossard zdobył pierwszego gola dla Arsenalu po asyście Daniela Rice'a, dając prowadzenie swojej drużynie. Pierwsza połowa była pełna walki, jednak żadna z drużyn nie zdołała wpisać się ponownie na listę strzelców, co sprawiło, że wynik do przerwy wynosił 1-0 dla Arsenalu.

W drugiej połowie „Kanonierzy” nie zwalniali tempa. W 52. minucie Ben White podwyższył prowadzenie Arsenalu, a pięć minut później K. Havertz trafił do siatki po asyście M. Ødegaarda, ustalając wynik na 3-0. Niemiec nie miał dość i ponownie pokazał klasę w 65. minucie, zdobywając swojego drugiego gola tego wieczoru po świetnym podaniu od B. Saki. Na 5-0 podwyższył B. White w 70. minucie, zapewniając swojej drużynie komfortowe prowadzenie.

Arsenal kontrolował grę do samego końca, a ostateczny gwizdek arbitra Simon Hoopera przyniósł radość dla gospodarzy i rozczarowanie dla kibiców Chelsea. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5-0 dla Arsenalu, który pewnie sięgnął po trzy punkty.

W trakcie meczu arbiter pokazał żółte kartki Leandro Trossardowi w 45. minucie oraz Benjaminowi White'owi w 76. minucie ze strony Arsenalu. Z kolei dla Chelsea kartki otrzymali Alfie Gilchrist w 42. minucie oraz Marc Cucurella w 43. minucie.

Pomimo zażartej rywalizacji, nie doszło do żadnych czerwonych kartek podczas tego meczu, co świadczyło o zaciętości pojedynku, ale również o fair play zawodników.

Po tej wygranej Arsenal ma przed sobą trudne spotkania z Bournemouth, Manchesterem United oraz Evertonem, podczas gdy Chelsea zmierzy się kolejno z Tottenhamem, West Hamem oraz Nottingham Forest. Kibice z pewnością nie mogą się doczekać kolejnych emocji na boisku!