Arsenal vs Newcastle, wynik spotkania - 4-1

W meczu 26. kolejki Premier League Arsenal pokonał Newcastle 4-1 na Emirates Stadium. Spotkanie odbyło się 2 dni temu o godzinie 20:00. Arsenal kontrolował grę od pierwszego gwizdka, prowadząc 2-0 już na przerwę.

Arsenal triumfuje nad Newcastle 4-1 na Emirates Stadium

Duże emocje towarzyszyły piłkarskiemu starciu pomiędzy Arsenal a Newcastle, które odbyło się na przepięknym Emirates Stadium. Wszyscy kibice oczekiwali z niecierpliwością tego spotkania, a zawodnicy obu drużyn nie zawiedli publiczności.

Spotkanie rozpoczęło się dynamicznie, a już w 18. minucie Sven Botman strzelił gola dla Arsenalu, otwierając wynik na 1-0. Kibice na trybunach oszaleli z radości, dopingując swoją drużynę do dalszej walki.

Kilka minut później, w 24. minucie, Kai Havertz podwyższył prowadzenie Arsenalu na 2-0 po asyście Gabriela Martinelliego. Newcastle próbowało odwrócić losy meczu, ale defensywa gospodarzy była niezwykle skuteczna.

W drugiej połowie Arsenal nadal dominował na boisku, a w 65. minucie Bukayo Saka zdobył bramkę, ustalając wynik na 3-0 po asyście Kai Havertza. Newcastle próbowało się bronić, ale Arsenal był zdecydowanie zdecydowanie lepszy w ofensywie.

Kolejne uderzenie padło w 69. minucie, kiedy to Jacob Kiwior trafił do siatki, zwiększając przewagę Arsenalu na 4-0, po podaniu od Declana Rice'a. Kibice na trybunach oszaleli ze szczęścia, dopingując swoją drużynę do końcowego gwizdka.

Newcastle nie poddało się i walczyło do końca. W 84. minucie Joe Willock zdołał zmniejszyć straty dla gości, strzelając honorowego gola na 4-1 po podaniu od Dwighta Burnsa. Mimo to Arsenal kontrolowało grę do końcowego gwizdka sędziego.

Spotkanie nie obyło się bez kartek, a już w 7. minucie Martin Ødegaard z Arsenalu został ukarany żółtą kartką. Poza tym, więcej kartek nie było w meczu, co świadczyło o w Fair Play obu drużyn.

Arsenal odnosi zwycięstwo 4-1 nad Newcastle, zasługując na trzy punkty w Premier League. Kibice opuszczający stadion byli usatysfakcjonowani grą swojej drużyny, a nadchodzące mecze zapowiadają się równie emocjonująco.